Na trasie S8 w powiecie pabianickim (w pobliżu węzła Róża) w piątek popołudniem zginął 39-letni mieszkaniec Sieradza. Jego samochód wbił się pod naczepę ciężarówki.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 39-letni mieszkaniec Sieradza kierujący audi A4 na prostym odcinku drogi utracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na pobocze, uderzył w barierkę energochłonną a następnie wjechał w tył stojącego na pasie awaryjnym samochodu ciężarowego MAN z naczepą.
W wyniku wypadku kierowca audi poniósł śmierć na miejscu. 38-letni kierowca ciężarówki był trzeźwy i nie odniósł obrażeń. Tir stał na pasie awaryjnym z powodu awarii ogumienia i był oznakowany dwoma trójkątami ostrzegawczymi ustawionymi co około 100m. Utrudnienia na drodze trwały kilka godzin.
Okoliczności wypadku pod nadzorem prokuratora wyjaśniają policjanci z pabianickiej komendy powiatowej.