W zeszłym tygodniu w ZOO Safari w Borysewie (pow. poddębicki) odbyło się pierwsze szczepienie trzech białych lwów, które przyszły na świat 28 stycznia.
Po pierwszych zabiegach pielęgnacyjnych, które małe lwy przeszły na początku miesiąca, przyszedł czas na szczepienia przeciwko zakaźnym choroba, na które mogą zapaść dzikie koty. Podczas szczepienia małe lwy zostały również zważone i zbadane przez Łukasza Rawickiego, lekarza weterynarii, który opiekuje się zwierzętami w ZOO Safari Borysew.
- To pierwsze szczepienie jest bardzo ważne, obserwacja zwierząt po szczepieniu jest również bardzo ważna, by sprawdzić czy nie ma żadnych efektów ubocznych szczepienia, czy nie przechorują w jakimś drobnym stopniu. Trzy-cztery doby są decydujące i na pewno będziemy bardzo uważnie obserwowali czy żadne objawy nie wystąpiły - powiedział nam po szczepieniu i badaniu małych lwów Łukasz Rawicki. Już później okazało się, że młode lwy przeszły zabieg bez powikłań.
Na początku kwietnia małe lwy zostaną poddane kolejnemu szczepieniu, wówczas również zostaną im wszczepione specjalne czipy. Wspólnie z dziennikarzami Sieradzkiej Telewizji Regionalnej, jako jedyni mogliśmy także obejrzeć i utrwalić pierwsze karmienie małych lwów mięsem.
Zobacz także: Wszystko o białych lwach z Boryswa