Miasto Sieradz znalazło się wśród gmin, którym udało się zdobyć miliony na wprowadzenie e-usług publicznych.
Pół miliona złotych Sieradz chce zainwestować w sferę edukacyjną, a ściślej mówiąc w usprawnienie elektronicznej rekrutacji do miejskich placówek edukacyjnych, elektronicznych dzienników z ocenami, elektroniczne rozliczanie czasu pracy, wymiana sprzętu komputerowego w urzędzie i placówkach oświatowych, itp.
Łatwiejszy ma być też szeroko rozumiany kontakt mieszkańców z urzędem poprzez e-usługi, czyli na przykład śledzenie łatwionych spraw, analizowania ich, elektroniczny podpis, ale też mobilne aplikacje - wymiana informacji między mieszkańcem a urzędnikami odbywałby się przez sms lub utworzoną w internecie aplikację.
- Będziemy mogli się komunikować, to będzie działać trochę jak alert, czyli pokaż co się dzieje złego albo zgłoś swój pomysł. To taka szeroko rozumiana konsultacja społeczna. Projekt na 1,5 mln zł i będzie realizowany na przestrzeni roku 2017/2018 - wyjaśnia prezydent Sieradza Paweł Osiewała.
Pieniądze pochodzą z funduszy unijnych. Projekt Sieradza nosi nazwę: "e-Sieradz. Elektroniczne usługi dla mieszkańców".