W Sieradzu również odbyły się uroczystości związane z rocznicą katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku.
Sieradzkie obchody rozpoczęła msza święta celebrowana przez księdza Mariana Bronikowskiego, proboszcza parafii pod wezwaniem Wszystkich Świętych. Następnie delegacje, poczty sztandarowe i mieszkańcy przeszli pod pomnik upamiętniający ofiary katastrofy.
Okolicznościowe przemówienie wygłosił przewodniczący radny miasta Mirosław Antoni Owczarek.
- Jeżeli chcemy oddać ofiarom katastrofy smoleńskiej prawdziwy hołd, to winniśmy to uczynić bez jakichkolwiek przemilczeń i zamazywania prawdy, w tym również, a może przede wszystkim o śp. prezydencie Lechu Kaczyńskim. Prezydent Lech Kaczyński miał potężnych wrogów ze względu na bezkompromisową postawę, wynikającą z jego zaangażowania w działania mające na celu suwerenność i bezpieczeństwo Polski. Świadczy o tym jego pełna determinacji wyprawa do Gruzji w czasie agresji rosyjskiej na tej kraj. Jego wypowiedź w Tbilisi w 2008 roku, która można skreślić słowami, że po Gruzji może przyjść czas zagrożenia agresją dla Ukrainy, następnie dla krajów nadbałtyckich, a w końcu dla Polski, niestety, okazuje się prawdziwa - mówił Owczarek.
Pod pomnikiem złożono kwiaty, a poczty sztandarowe oddały pokłon.