O sytuacji związanej z przyjęciem uchodźców w naszym kraju mówił w czwartek w Sieradzu Łukasz Rzepecki, kandydat PiS do Sejmu.
Rzepecki wyjaśniał, że doszły do niego słuchy, że wojewoda łódzka wysłała do władz samorządowych zapytanie o możliwości przyjęcia uchodźców.
-Dlatego zwracam się listem do pana prezydenta Sieradza Pawła Osiewały czy to prawda, że wojewoda łódzka pani Jolanta Chełmińska wystosowała takie zapytanie. List wyślę również do starosty powiatu sieradzkiego i chciałbym zapytać, jeśli odpowiedź jest "tak", czy miasto Sieradz jest na to przygotowane? Jestem w Sieradzu bardzo często, jestem tu pełnomocnikiem powiatowych struktur PiS i mieszkańcy pytają się mnie, czy to prawda, że uchodźcy przyjadą do Sieradza - wyjaśnia Rzepecki.
W swoim liście Rzepecki stawia kilka pytań, oto one:
1) Czy wojewoda łódzki, jako osoba reprezentująca rząd w samorządzie terytorialnym zwracała się do Pana o przyjęcie uchodźców na terenie miasta Sieradz?
2) Jakie miejsca zakwaterowania są dla nich przewidziane ?
3) Jakie sposoby i środki zapewnienia bezpieczeństwa miejscowej ludności zostały przewidziane ?
4) W związku z faktem, że według prawa unijnego uchodźcy będą mieli możliwość sprowadzenia do Polski swoich rodzin, co może oznaczyć kolejne tysiące osób, proszę o informację gdzie osoby te zostaną zakwaterowane i z jakich środków będą się utrzymywać?
List polityk ma złożyć w magistracie w piątek.
Zobacz także: Rzepecki i Mastalerek w Sieradzu