Policjanci sieradzkiej komendy zatrzymali grupę nieletnich, którzy wyspecjalizowali się w kradzieżach rowerów.
W okolicach jednej ze szkół 16 marca policjanci zauważyli młodego człowieka, który z zainteresowaniem przyglądał się rowerom stojącymi przed budynkiem. Był dość nerwowy. Policjanci zauważyli też, że jeden z rowerów ma przeciętą linkę zabezpieczającą przed kradzieżą. W związku z tym wylegitymowano młodzieńca.
W czasie rozmowy chłopak nie potrafił podać konkretnego powodu swojej obecności pod szkołą. Już po chwili okazało się jednak, że w plecaku ma nożyce do przecinania metalu, a także wkrętaki. Wtedy 16 - letni mieszkaniec Sieradza przyznał się, że to on przeciął linkę zabezpieczającą, bo chciał ukraść rower.
Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze ustalili, że młody człowiek razem ze swoimi dwoma nieletnimi kolegami dokonał kradzieży 5 rowerów. Cała trójka znalazła się w sieradzkiej komendzie.
Funkcjonariusze szybko ustalili, że młodzi ludzie kilka tygodni wcześniej wspólnie kupili nożyce do przecinania metalu i postanowili kraść stojące na ulicy droższe rowery. W ciągu 3-4 tygodni skradli 5 jednośladów, które przypadkowo zauważyli na ulicy. Kradzione rowery przewozili do garażu gdzie je rozmontowywali. Następnie podmieniali części pomiędzy rowerami aby uniemożliwić ich przypadkowe rozpoznanie przez właścicieli.
Wstępna wartość skradzionego mienia wynosi około 3 tysięcy złotych. W wyniku przeszukań funkcjonariusze odzyskali jeden rower w całości oraz części rowerowe od dwóch kolejnych jednośladów. Nieletnimi złodziejami w najbliższym czasie zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.