Za pracę powinno dostać się wynagrodzenie.
Nikt normalny nie chce poświęcać się dla kogoś aby tamta osoba odniosła jakieś korzyści.

Czyzby tzw młodzi demokraci nie chcieli pracować darmo? Do wyższych celów są stworzeni? Do rzadzenia?

Hahahaha, nie piszcie się na to!! No chyba, że nie znacie swojej wartości. Pozdrawiam.

Jak za Gierka - czyn społeczny :)

Może jeszcze niedziela czynu partyjnego? Jak szaleć to szaleć!

Sami wezmą grubą kasę za swoją "pracę", a naiwniaczki robiące za free otrzymają uścisk dłoni prezydenta.

z czego jest znany sieradz ??? na pewno nie z OpenHair.

a moze Pani Walczak pójdzie troche po pracować za darmo

gdyby dostawało się zaświadczenie, że brało się udział w organizacji tego, to na miejscu studenciaków public relations, hotelarstwa i turystyki itp.itd. poszedł bym na to i za darmo, bo poźniej mam już co wpisać w CV - zawsze to jakieś doświadczenie. Bo nie ma nic gorszego w dzisiejszych czasach, jak zero praktyk w trakcie studiowania, a później się wymaga przy szukaniu pracy zarobków 3000zł:) I nie ma co płakać i wmawiać sobie " studiuję, to jeszcze czego żebym chodził/chodziła do pracy, na praktyki, staż" tylko brać się za siebie i nie płakać, że nie ma pracy po studiach.