Dwóch radnych z Rady Miejskiej Sieradza zostało wykluczonych z klubu SLD za rażące działanie wbrew woli ciał statutowych partii podczas głosowania nad absolutorium dla prezydenta Sieradza Jacka Walczaka.
Podczas ostatniej sesji rady miejskich dwóch radnych SLD zagłosowało za przyznaniem prezydentowi Jackowi Walczakowi absolutorium, pomimo że wcześniej zarząd miejski podjął decyzję o wprowadzeniu dyscypliny partyjnej dla radnych klubu SLD.
- W związku z tym, że panowie radni Sroczyński i Kaczmarek postąpili wbrew woli ciał statutowych partii 4 czerwca tego roku zebrał się Zarząd Miejski Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Sieradzu, który wydał oświadczenie - wyjaśnił podczas wtorkowej konferencji prasowej przewodniczący SLD w Sieradzu Andrzej Malcher.
Oto treść oświadczenia:
W związku z rażącym naruszeniem przepisów Regulaminu Klubu Radnych SLD przez radnych Stanisława Kaczmarka i Andrzeja Sroczyńskiego oraz ogromnym nadużyciem zaufania wyborców głosujących na listę Komitetu Wyborczego SLD, Zarząd oświadcza, że wymienieni radni zostali wykluczeni z klubu radnych SLD. Za złamanie uchwał partyjnych, świadome i celowe naruszenie Karty Zasad Etycznych SLD oraz Statutu Partii, Zarząd jednomyślną decyzją kieruje sprawę radnego Kaczmarka do dyscyplinarnego rozpatrzenia przez Wojewódzki Sąd Partyjny SLD w Łodzi z wnioskiem o jego wykluczenie z szeregów członków Sojuszu. Zarząd oświadcza jednocześnie, że nieprawdziwe, nie mające potwierdzenia w faktach są wypowiedzi wspomnianych radnych o rzekomej niewiedzy związanej z brakiem informacji o wprowadzeniu dyscypliny partyjnej.
Oświadczenie podpisał przewodniczący RM SLD Andrzej Malcher. Jednoczenie działacz lewicy oświadczył, że przestał istnieć klub radnych SLD w radzie miasta.