Z powodu nadmiaru wypitego alkoholu młody mężczyzna niewiele pamiętał ze swojego zachowania.
25 kwietnia 2014r. około godziny 13.50 dyżurny sieradzkiej policji otrzymał informację, że ktoś przy al. Pokoju niszczy stojący na parkingu samochód. Na miejscu policjanci zastali agresywnie zachowującego się mężczyznę. 30-latek bez powodu zaczął kopać w stojący na parkingu samochód osobowy Audi A6. Gdy wychodząca ze sklepu właścicielka samochodu zwróciła mu uwagę, mężczyzna zaczął iść w jej kierunku, wykrzykując niezrozumiałe słowa. Widząc jego zachowanie, kobieta zadzwoniła na policję. Straty spowodowane uszkodzeniem samochodu pokrzywdzona wyceniła na kwotę 1000 złotych.
Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami straży miejskiej obezwładnili agresora. Następnie przewieziony został do sieradzkiej komendy, gdzie zbadano stan jego trzeźwości. Uzyskano niebagatelny wynik 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu mieszkaniec Sieradza usłyszał zarzut zniszczenia mienia, za co mu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzany przyznał się do zarzutu i jak wyjaśnił, niewiele pamięta ze zdarzenia, gdyż od rana wypił kilka piw i butelkę wódki. Wyraził również chęć dobrowolnego poddania się karze.