W czwartek 17 kwietnia na sieradzkim Rynku doszło do nietypowej kolizji drogowej - zderzyły się dwa samochody, ale w żadnym nie było kierowcy.
Jak udało nam się ustalić na miejscu zdarzenia, kierujący samochodem marki Volvo S60 zaparkował na sieradzkim Rynku, gdy kierowcy nie było w samochodzie auto stoczyło się i uderzyło w tył zaparkowanego forda.
Do czasu przybycia policji miejsce tej nietypowej kolizji zabezpieczali strażnicy miejscy. Jak powiedział nam dyżurny sieradzki policji kierujący volvo został ukarany mandatem i punktami karnymi.