Trzech mężczyzn kradło złom w Sieradzu. Jeden z nich przed policjantami schował się w krzakach.
W sobotę około godziny 20.45 policjanci ogniwa patrolowego zostali skierowani na ulicę Kolejową w Sieradzu, gdzie miało dojść do kradzieży złomu. Chwilę później funkcjonariusze zauważyli uciekającego na widok radiowozu mężczyznę. Po krótkim pościgu podejrzewany został zatrzymany.
W trakcie rozmowy przyznał się do kradzieży. Ponadto funkcjonariusze ustalili, że kradzieży dokonał wspólnie z dwoma innymi mężczyznami. Policjanci postanowili przeszukać przyległy teren licząca to, że sprawcy nie uciekli daleko. Już po kilku minutach w krzakach obok wieży ciśnień zauważyli chowającego się mężczyznę. Gdy został z nich wyciągnięty także on przyznał się do kradzieży.
W czasie przeszukiwania terenu mundurowi znaleźli również porozrzucane, skradzione wcześniej ze złomowiska części samochodowe. Właściciel straty wstępnie wycenił na około 1000 złotych. Obaj zatrzymani mężczyźni w wieku 55 i 48 lat noc spędzili w policyjnym areszcie. Za kradzież mienia grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Zatrzymanie trzeciego wspólnika jest tylko kwestią czasu.