Mieszkańcy Witowa (gm. Burzenin), kultywując dawną tradycję, święcili wielkanocne potrawy w miejscowym pałacu.
Mimo że w pałacu w Witowie od wielu lat znajduje się Dom Pomocy Społecznej, dawny zwyczaj święcenia w nim potraw w Wielką Sobotę przetrwał. Mieszkańcy podburzenińskiej wsi każdego roku przynoszą święconkę właśnie do dawnego pałacu Kobierzyckich (później Biernackich i Płockich), gdzie potrawy święci ksiądz z Burzenina.
Święcenie pokarmów na dworach szlacheckich, zamiast w kościołach, wiązało się z faktem, że według dawnej tradycji musiało zostać poświęcone wszystko, co miało się znaleźć na świątecznym stole. Ponieważ jednak zajmowało to księżom zbyt wiele czasu, biskupi przenieśli ten zwyczaj do kościołów, co z czasem wymusiło ograniczenie ilości przynoszonych potraw.
W tym roku w Witowie pokarmy święcił ks. proboszcz Roman Krzyżaniak z parafii w Burzeninie. W uroczystym poświeceniu wzięli również udział włodarze powiatu sieradzkiego i gminy Burzenin - starosta Dariusz Olejnik i wójt Jarosław Janiak.